Rośliny doniczkowe to mała część natury zamknięta w naszych domach. Chyba każdy w choć jednym oknie swojego domu posiada choć jedną małą paproć, a nawet kaktusa. Jest to główne spowodowane tym, że nasze oczy lubią zielony. Ten kolor pozwala im odpocząć, mile nam się kojarzy, w efekcie czego uspokaja nas. Dzięki żywej zieleni w domu mamy również wrażenie, że jest on bardziej przytulny, bezpieczny i ładniejszy. To jednak dopiero początek dobrego wpływu roślin doniczkowych na nas i nasz organizm.
Żywa fabryka tlenu
Rośliny przeprowadzają proces zwany fotosyntezą. W dużym uproszczeniu polega on na pochłanianiu szkodliwego dla ludzi dwutlenku węgla, który przy działaniu promieni słonecznych w komórkach roślin rozpada się na cukry i tlen. Ten drugi jest wydalany z roślin poprzez liście i wdychany przez nas w procesie oddychania.
Gdyby nie rośliny nie mogłoby rozwijać się życie tlenowe na Ziemi. Nie było by więc ptaków, gadów, płazów, owadów, ssaków.
Postawienie w domach kilku roślin doniczkowych nie zastąpi nam wychodzenia na dwóch w celu dotlenienia mózgu, czy przewietrzania pokoju od czasu do czasu, ale na pewno polepszy jakość powietrza.
Trzeba tylko pamiętać o tym, aby nie przesadzać z ilością roślin w sypialni. Rośliny w nocy, kiedy nie padają na nie promienie słońca odwracają proces fotosyntezy. W jego wyniku pochłaniają tlen z otoczenia. Nie jest to co prawda duża ilość, więc mają rośliny w sypialni nie udusimy się przez noc. Nie zmienia to jednak faktu, że po nocy dobrze przewietrzyć pokój, uchylając choćby okno.
Filtr powietrza
Niektóre z roślin popularnie stawianych w domach mają inną intrygującą właściwość. Działają jak filtr powietrza pochłaniając szkodliwe substancje z otoczenia. Takich substancji w naszym środowisku jest dużo i mają one różnorakie pochodzenie – od spalin samochodowych, po dym papierosowy na tworzywach sztucznych końcąc. Taki naturalny filtr jest w stanie zmniejszyć poziom :
- amoniaku, który powoduje bóle głowy i zaburzenia oddechowe
- benzenu i ksylenu, substancji rakotwórczych
- formaldehydu, negatywnie wpływającego na układ oddechowy i wątrobę.
Nie wszystkie rośliny oczyszczają powietrze. Nie wszystkie też oczyszczają ze wszystkiego. Na przykład skrzydłokwiat oczyszcza powietrze z benzenu i acetonu, pospolity bluszcz i paprotka wchłania formaldehyld, a begonia zmniejsza poziom toulenu.
Sposób na suche powietrze
Zbytnio suche powietrze ma na nas zły wpływ, a zwłaszcza na osoby z różnymi dolegliwościami układu oddechowego. W takich sytuacjach naszym pierwszym wyborem stają się często nawilżacze powietrza, które często psują nam aranżację wnętrz lub są zbyt głośne.
Nie wielu bowiem wie, że takim nawilżaczem powietrza mogą być piękne rośliny. Rośliny doniczkowe mają ciekawe zachowania. W suchych i ciepłych pomieszczeniach transpirują – sprawiają, że w pomieszczeniu zwiększa się poziom wilgotności. Na niektórych gatunkach jest to widoczne poprzez charakterystyczne łzy na liściach – wodę, która parując zwiększa wilgotność.
Rośliny doniczkowe to nie tylko piękny dodatek do naszego domu. To także wybór zdrowszego powietrza w domu, bogatszego w tlen, wilgotnego i oczyszczonego z substancji szkodliwych.